czwartek, 26 stycznia 2012

Pizzerinki z ciasta francuskiego

Daaawno mnie tu nie było, ale urlop był świadomy, spowodowany walką z systemem edukacji. Na szczęście ostatecznie się obroniłam i mogę wrócić do mojego własnego przytulnego kącika, czyli tu.
Dziś pierwsze od dawna słońce, co pobudza do działania i daje nadzieje na rychłą wiosnę. Odczuwam ogromną potrzebę zmiany klimatu, oddechu wolności. Zima jakoś zawsze mnie ogranicza, może dlatego, że jestem raczej ciepłolubna, lato zaś kojarzy mi się ze spontanicznością. Poza tym doskwiera mi tęsknota za rowerem, na którą jestem za mało zdeterminowana, żeby coś poradzić :)

Pizzerinki wykonać można z zamkniętymi oczami. Potrzeba do nich tego, na co aktualnie macie ochotę oraz ciasta francuskiego. Ciasto kroimy na kwadraty o boku ok. 8 cm. Na środku możemy je posmarować masłem czosnkowym lub sosem pomidorowym*.

Moje propozycje na dodatki:

1. Wege : plaster pomidora, listek bazylii, pół plastra mozzarelli, kilka plasterków oliwki
2. Mięsne: plasterek salami, pół plasterka cebuli, ser żółty
3. Wege: pół plasterka cebuli, pół pieczarki, parmezan
4. Mięsne: dwa plasterki salami, dwie oliwki, mozzarella

*sos pomidorowy: dwie łyżki koncentratu pomidorowego, 1 ząbek czosnku, pół łyżeczki oregano, sól, pieprz

Pizzerinki stanowią doskonałą przekąskę, nie są co prawda dietetyczne, ale można pozbyć się zapasów podając całkiem przyjemną przystawkę, albo drugie śniadanie do pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz